…to niewielki (bo zaledwie 50 – hektarowy), ale jakże bogaty w gatunki ryb i niezwykle malowniczy akwen w województwie warmińsko – mazurskim (powiat mrągowski, gmina Mikołajki). Ukształtowanie terenu oraz urozmaicone dno bardzo sprzyjają wędkowaniu. Ciekawe miejsca można bez problemu znaleźć na opadających ku tafli brzegach jeziora. Pokryte są one w dużej części drzewami., które również często zalegają pod wodą. Akwen ciągnie się aż 2 kilometry i ma szerokość 400m. Są miejsca gdzie głębokość dochodzi do 30 metrów, mimo, że średnia głębokość to 8-10 metrów.
Dookoła rosną piękne i duże lasy pełne grzybów, a niedaleko położony jest Kadzidłowski Park Dzikich Zwierząt, gdzie zobaczyć można wilki, żubry, łosie, dziki, a prawdziwą atrakcją są białe jelenie, których na całym świecie żyje 80 sztuk (z czego 6 właśnie w Kadzidłowie). Jezioro jest połączone z trzema innymi zbiornikami : Zełwążkiem, Płociczno oraz Inulcem.
Link do mapy:
szczupak – mając na względzie ich spore rozmiary dobrze jest łowić je na większe przynęty; zdarzają się okazy nawet 15-kilogramowe
okoń – najczęściej trafimy na nie w strefie przybrzeżnej, na kilkumetrowej głębokości; zamieszkują w zatopionych gałęziach; spora populacja chruścików (owadów wodnych) przyciąga płocie i wzdręgi, które z kolei stanowią pokarm dla okoni; należy uważać tu na przynęty, gdyż można zwyczajnie zahaczyć nimi o wodne przeszkody – warto użyć metalowego przyponu, aby zabezpieczyć swój sprzęt; zastosować można twistery i rippery podawane metodą bocznego troka
płocie – często pływają dalej od brzegu i dlatego konieczna jest łódka (która przyda się też do okoni,szczupaków, leszczy, karpi w głębszych dołach)
sandacz – zamieszkują głębszą, północną część jeziora; dno jest tam twarde i pokryte żwirem i piaskiem; ich waga waha się od 1 – 3 kilogramów; odpowiednią przynętą jest średnia guma wleczona wolno w okolicach dna
węgorze i liny – szczególnie skutecznie pozwalają się złowić w upalne dni; upodobały sobie płytkie i dosyć gęsto zarośnięte zatoczki
Do łowienia zastosować można spławikówkę lub cięższą denkę np. z czerwonymi robakami lub rosówkami. W ten sposób złowić można większość ryb. Mieszkańcy tutejszych terenów jako specjał używają kukurydzy, grochu i białych robaków.